3 miesiące temu miałam urodziny, na tą okazję dostałam w prezencie krem do rąk Tonymoly. Chcecie wiedzieć jak się sprawdził? Zapraszam do krótkiej recenzji.
Pierwsze co mnie zachwyciło w tym kremie to oczywiście coś co nikogo nie zaskoczy, czyli opakowanie. Przeurocza panda kryje w sobie produkt bez którego nigdy się nie rozstaje czyli krem do rąk. Nawet wybaczę mu, że nie lubię wygrzebywać produktów palcami ze słoiczków, wolę tubki.
Panda's Dream White jest Kremem do rąk w zbitej ale lekkiej formule, która nie zostawia tłustej ani lepkiej warstwy na dłoniach. Produkt zgodnie z informacjami od producenta ma rozjaśniać oraz nawilżać dłonie. Co do rozjaśnienia nie zauważyłam efektów ale nawilżenie jak najbardziej jest wystarczające na moje mało wymagające dłonie. Chociaż jeżeli macie skłonności do przesuszającej się skóry, nie będziecie zadowoleni.
Produkt bardzo ładnie pachnie, świeżo, trochę kwiatowo. Krem zawiera nawilżający ekstrakt z bambusa. Dodatkowo w składzie znajduje się masło shea oraz miód pszczeli.
Bardzo nie podoba mi się natomiast to, że w opakowaniu jest tylko 30 ml dlatego też produkt nie wystarczy na zbyt długo a opakowanie same w sobie jest spore.
Podsumowując:
Opakowanie super, produkt dla niewymagających dłoni, mała ilość za wysoką cenę.
Używałyście jakiegoś fajnego produktu firmy Tony Moly wartego polecenia ?
Korciły mnie kiedyś, głównie ze względu na opakowanie, ale jednak się nie skusiłam, bo jak chciałam nie można było dorwać, a później mi przeszło :P
OdpowiedzUsuńTe pandki słodko wyglądają :) Ja z Tony MOly mam tylko błyszczyk do ust królka :P
OdpowiedzUsuńOryginalne opakowanie. Trochę nie na temat, ale przypomniała mi się seria egipskich reklam Never say no to panda ;-)
OdpowiedzUsuńKupiłam go z rok temu, zapach ma okropny jak dla mnie - wręcz mnie nie opuszczał, aż mnie mdli na samą myśl. Z Tonymoly na pewno polecę serię the chok chok green tea - jedna z najczystszych serii tej marki pod względem składów :)
OdpowiedzUsuńJejciu jakie to śliczne :) Z chęcią przetestowałabym taki kirem do rąk :)
OdpowiedzUsuńhttp://natalie-forever.blogspot.com/
Kusi mnie niesamowicie - opakowanie obi tutaj całą robotę, a ze mnie jest niestety taka mała gadżeciara ;)
OdpowiedzUsuń