Witam Was w Nowym Roku ;)
Postanowiłam, że zacznę ten rok od recenzji bardzo przyjemnego dla skóry twarzy produktu- mowa tutaj o maseczce. Jako, że po sylwestrze, trwającym niemalże całą noc, moja skóra twarzy potrzebowała odżywienia i regeneracji, postawiłam na produkt, który obiecuje nam właśnie takie działanie. A czy spełnił swoją rolę i czy sobie poradził? Zapraszam do recenzji.
Maseczka regeneracyjna zgodnie z obietnicami producenta powinna;
- przyśpieszyć regenerację
- głęboko odżywić
- wygładzić i złagodzić podrażnienia skóry
Skład tej maseczki to zielona glinka kambryjska, wyciąg z miodu akacjowego oraz olejek pomarańczowy.
Maseczka jest gęsta, w opakowaniu znajduje się 20 g produktu, które spokojnie wystarczy na pokrycie całej twarzy grubą warstwą. A warto nałożyć całą, ze względu na to, że przy cieńszej warstwie bardzo szybko zasycha i trzeba ciągle nawilżać aby nie zrobiła się skorupa. Ja do nałożenia użyłam specjalnego pędzla do maseczek, który idealnie poradził sobie z rozprowadzeniem jej równomiernie po całej twarzy. Do zmycia jej użyłam delikatnej gąbeczki oraz zwykłej wody.
Jeżeli chodzi o efekty, jestem bardzo zadowolona z działania tej maseczki. Skóra faktycznie była po niej wygładzona oraz nawilżona, rzadko kiedy jestem tak bardzo zadowolona z działania maseczek, jest zdecydowanie moim faworytem jeżeli chodzi o produkty z glinki i na pewno będę chętnie po nią sięgać.
A czy Wy korzystałyście z tej maseczki? Może znacie inną, godną polecenia?
Bardzo lubię ich maski do włosów 😊 i musze kiedyś spróbować coś do twarzy 😊
OdpowiedzUsuńDobrze sie sklada, bo mam dwie sztuki maski do wlosow :) czyli nie mam na co czekac i musze po nie siegac, dziekuje :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj warto. Mi kiedyś pomogły przy niezłych zniszczeniach. Tylko wiadomo że trzeba zużyć trochę tych masek żeby dostrzec różnicę:-)
UsuńDobrze sie sklada, bo mam dwie sztuki maski do wlosow :) czyli nie mam na co czekac i musze po nie siegac, dziekuje :)
OdpowiedzUsuńJa na razie wypróbowałam przeciwzmarszczkową :D Spisała się super, jak to glinki, które dobrze działają na moją cerę.
OdpowiedzUsuńJa oddałam przeciwzmarszczkową mamie, chyba będę musiała kupić sobie na przetestowanie ;p
Usuń