Ostatnio koleżanki poleciły mi szampon 4 Long Lashes.
W pierwszym momencie bardzo się zdziwiłam, że w ogóle istnieje taki szampon, nazwę marki kojarzyłam tylko z produktem wzmacniającym rzęsy. Po za tym, sceptycznie byłam nastawiona do tego, że jest to szampon a nie jakaś wcierka.
Włosy myję średnio 3 razy w tygodniu, pierwsze mycie przeprowadzam zwykłym szamponem, na tą chwilę jest to Dove a w drugiej kolejności nakładam 4 Long Lashes i pozostawiam go na głowie na ok 5 minut. Szampon okazał się produktem wydajnym, wystarczy nie wielka ilość aby pokryć całe włosy i bardzo dobrze się pieni. Po wysuszeniu włosy się nie puszą.
Produkt używam od ponad miesiąca i zauważyłam poprawę stanu włosów. Nie są takie wysuszone, połamane jak wcześniej oraz na mojej szczotce ilość włosów się zmniejszyła. Zdaję sobie sprawę, że może skład nie zachęca (SLS bardzo wysoko) ale moje włosy to lubią.
Używałyście? Jak u Was się spisuje?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz