Tym razem przychodzę do Was aby opowiedzieć, czym pielęgnuje
moje włosy. Zacznę od tego, że moje włosy są farbowane, rozjaśniane, swego
czasu były bardzo problematyczne, łamliwe, suche ale w końcu zaczynam nad nimi
panować. W opisie produktów znajdują się moi ulubieńcy ale również pewien
produkt który się nie sprawdza ale o tym za chwilę.
Pierwsze od czego zaczynam pielęgnacje to nałożenie oleju,
obecnie używam lnianego firmy Mokosh.
Co najmniej pół godziny przed myciem włosów, nakładam
niewielką ilość oleju na wilgotne włosy i skórę głowy. Olej lniany stosuje od
paru miesięcy i faktycznie moje włosy stały się mniej łamliwe, nie rozdwajają
się, są bardziej odżywione, przestałam mieć siano na głowie. Zdecydowanie jest obecnie moim faworytem wśród olejów ale
planuję wypróbować jeszcze parę innych ;)
Drugim punktem pielęgnacji jest szampon, całkiem przypadkowo
trafił w moje ręce Keratyna firmy Joanna.
Szampon bardzo dobrze się pieni ale już gorzej radzi sobie z
myciem włosów, stały się szorstkie, splątane i wysuszone. Szczęście w
nieszczęściu jest mało wydajny, bardzo rzadki więc szybko zużyję w połączeniu z
innymi, lepszymi produktami, może będę go używała tylko do pierwszego mycia.
Myślę, że już jutro do mojej łazienki trafi inny szampon.
U mnie na miejscu trzecim stoi Maska drożdżowa BaniaAgafii.
Używam jej zamiast odżywki ponieważ producent zaleca
trzymanie jej na włosach 1-2 minuty a nie zawsze miałam wystarczająco dużo
czasu aby potrzymać jakąś inną maskę na głowie. Dzięki tej masce moje włosy są
miękkie, gładkie i w końcu odżywione, pełne blasku ;) To jest mój ulubieniec i pewnie wrócę do niej
nie raz.
Następnie na wilgotne
włosy nakładam Błyskawiczny tonik do włosów PANTENE.
Może i obeszło by się w mojej pielęgnacji bez tego produktu
ale nie zrezygnuję z niego ze względu na to jak pięknie moje włosy pachną po
jego użyciu, żaden inny kosmetyk do włosów tak bardzo mnie nie urzekł zapachem i myślę że również jest odpowiedzialny w jakimś stopniu za to jakie moje włosy obecnie są.
Macie doświadczenia z tymi kosmetykami? Jest coś co możecie mi polecić do przetestowania?
Hmm jestem ciekawa tej maski drożdżowej, gdzie ją zakupiłaś :)?
OdpowiedzUsuńOlejowanie też fajnie się sprawdza.
akurat tą miałam z pudełka ShinyBox ale mozna ją dostać w sklepach internetowych ;)
Usuń